Awers ulotki akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu".
Awers ulotki akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu".
Michał Tyrpa Michał Tyrpa
1833
BLOG

Solidarni przeciw Bohaterom

Michał Tyrpa Michał Tyrpa Polityka Obserwuj notkę 43

Trzy miesiące temu spod Ściany Straceń w KL Auschwitz apelowaliśmy do premiera o uznanie projektu europejskiego Dnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem za jeden z priorytetów polskiej prezydencji w UE. Donald Tusk, Bronisław Komorowski, Jarosław Kaczyński, polscy europosłowie, senatorowie i posłowie wszystkich partii, przekonują - uczynkiem i zaniedbaniem - że szansę na wprowadzenie w pamięć Europy heroicznego wymiaru człowieczeństwa, Polska może i powinna zmarnować. Podziękujmy im za to!

O apelu z Auschwitz skierowanym 14 czerwca b.r. do premiera wspominałem wielokrotnie. Temat, przypomnę, znalazł odzwierciedlenie w mediach (zob. np. depeszę KAI z 21 czerwca, albo materiał krakowskiej „Kroniki” TVP INFO z 14 czerwca). O szczegółach listów do premiera, prezydenta, europosłów, senatorów i posłów, dowiedzieć się można z macierzystej strony akcji „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let’s Reminisce About Witold Pilecki”): www.michaltyrpa.blogspot.com

Dziś, dokładnie trzy miesiące po Narodowym Dniu Pamięci 14 czerwca, wyraźnie widać, że polska klasa polityczna z najwyższym lekceważeniem traktuje nie tylko Sprawę, o którą wolontariusze naszej akcji walczą od stycznia 2008 r., ale także byłych więźniów i polskich Bohaterów KL Auschwitz.

Ani Donald Tusk, ani Bronisław Komorowski, ani Jarosław Kaczyński nie byli w stanie (czytaj: nie chcieli i nadal nie chcą) ustosunkować się do kwestii poruszonych w apelu z 14 czerwca.

W tym kontekście z przejaw skrajnego cynizmu należy uznać dwa wydarzenia.

Pierwsze to opisywana już wcześniej warszawska konferencja z 23 sierpnia, której formuła stanowi potwierdzenie wcześniejszych doświadczeń, iż polski rząd, Instytut Pamięci Narodowej i Muzeum Powstania Warszawskiego to podmioty de facto wrogie upamiętnieniu największego polskiego Bohatera w wymiarze europejskim (zob. wcześniejsze teksty http://mementomori.salon24.pl/posts/).

Drugim jest list, który Jarosław Kaczyński był łaskaw wystosować do Tomasza Adamka po jego przegranej walce z Witalijem Kliczką. Okazuje się otóż, że prezes PiS potrafi znaleźć czas na pisanie do boksera. Nie znajduje go za to na uczestnictwo w obchodach Narodowego Dnia Pamięci 14 czerwca w byłym KL Auschwitz, ani na odpowiedź na prośbę o wsparcie apelu do premiera Tuska w sprawie europejskiego uhonorowania rtm.Pileckiego.

Takie są fakty. Ale być może nie trzeba się im dziwić, skoro Jarosław Kaczyński i jego koleżanki i koledzy (nie wspominając o przedstawicielach innych partii parlamentarnych) nie byli łaskawi odpowiedzieć i na (wielokrotnie ponawiane) zaproszenia na majowe, jubileuszowe Marsze Rotmistrza. Natomiast szef kampanii wyborczej PiS, Tomasz Poręba, w sprawie Rotmistrza od dawna udaje głucho-niemego.

Dla pełnego obrazu wypada przypomnieć, że naszej klasie polityczno-urzędniczej dzielnie sekundują przedstawiciele czwartej władzy. Jak się okazało, nawet redaktorów opiniotwórczego tygodnika „Uważam Rze” przerosły kwestie postawione w podpisanym przez 112 osób liście, który pod koniec lipca opublikowała na swym blogu Siłaczka, zob. „Panom Redaktorom o rtm.Pileckim” (zob. także: http://aoobfk.salon24.pl/posts/ ).

Z perspektywy wolontariuszy akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” wspomniane fakty świadczą zarówno o niebywałym cynizmie naszych polityków, urzędników i mediów, jak i o ich wyobcowaniu z polskiego społeczeństwa. Zanim ocenę wystawi im historia, już teraz – choćby na skromną miarę – zróbmy to my. To w końcu od nas, rozumiejących wagę i uniwersalizm dziedzictwa Autora „Raportu Witolda” , zależy to których polityków, urzędników, dziennikarzy, obdarzymy zaufaniem.

Przypomnijmy o Rotmistrzu! Trzeba dać świadectwo..

 

Profil akcji na Facebooku:

http://pl-pl.facebook.com/pages/Przypomnijmy-o-Rotmistrzu-Lets-Reminisce-About-Witold-Pilecki/300842628258

Zobacz galerię zdjęć:

Rewers ulotki akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu".
Rewers ulotki akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu".

Przypomnijmy o Rotmistrzu / Let's Reminisce About Witold Pilecki on Facebook. Doświadczając kolejnych erupcji Inferno Polonico, przed oczami duszy widzę Witolda Pileckiego, który do nas, wolontariuszy akcji społecznej "Przypomnijmy o Rotmistrzu" ("Let's Reminisce About Witold Pilecki mówi"), mówi:"Z powodu mojego imienia będą was nienawidzić" (Mt 24,9)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka