Fot. Prezydent.pl
Fot. Prezydent.pl
Michał Tyrpa Michał Tyrpa
1518
BLOG

Prezydent przypomniał o Rotmistrzu, media ocenzurowały

Michał Tyrpa Michał Tyrpa Polityka Obserwuj notkę 7

Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu 2016 okazał się jedną z ważniejszych dat w ośmioletniej historii akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”). Sukcesem zakończyły się nasze starania o ulicę imienia Ochotnika do Auschwitz w dolnośląskim Lubinie. Głowa państwa polskiego przełamała niechlubną tradycję reprezentantów Rzeczypospolitej, którzy na corocznych styczniowych uroczystościach w Oświęcimiu pomijali dokonania Witolda Pileckiego. Jednak szansa, by prawda o bohaterach Związku Organizacji Wojskowej przebiła się do globalnej wioski, została zmarnowana.

W głównych serwisach informacyjnych nazwisko Rotmistrza nie padło. Czy zatem można oczekiwać po mediach zagranicznych, iż dostrzegą to, o czym nie wspomniały nawet Teleexpress i Wiadomości TVP?

Oczywiście nie należy się dziwić, że akurat 27.I.2016, cieszący się największą oglądalnością wieczorny serwis informacyjny publicznej telewizji nie zająknął się o przełomowym fakcie, jakim było „przypomnienie o Rotmistrzu” w Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu przez urzędującego Prezydenta RP (zob. przemówienie Andrzeja Dudy).

Nie należy się dziwić, skoro gospodarzem „Wiadomości” był pan redaktor Krzysztof Ziemiec. Dziennikarz, o którego profesjonalizmie świadczy całkowita niewiedza na temat święta państwowego obchodzonego w Polsce 14 czerwca, i który proszony o dopilnowanie Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Obozów Koncentracyjnych, nie kiwnął palcem. Zob. list Fundacji Paradis Judaeorum z 9 czerwca 2015 r.:

https://pl-pl.facebook.com/300842628258/photos/a.415727128258.190220.300842628258/10153385430963259/

Nie mam zatem wątpliwości, że i w roku obecnym, 14 czerwca , szczycące się najwyższymi standardami, pełniące społeczną misję, media, nie zająkną się o uroczystościach pod Ścianą Śmierci. Po co zresztą miałyby o tym wspominać, skoro przecież o uroczystościach w Auschwitz napomknęły już w styczniu... Ważniejszych tematów z pewnością nie braknie, a zresztą Polakom powinien wystarczyć Międzynarodowy Dzień Holokaustu...

Spodziewam się za to, że już za rok, 27 stycznia 2017 r. redaktor Ziemiec znów zaprosi do studia mecenasa Obarę, by wspólnie łamać sobie głowę nad problemem „polskich obozów koncentracyjnych” w światowych mediach (zob. rozmowę TVP Info).

Problemem, którego konkretne, możliwe do realizacji rozwiązanie przedstawiłem ponad sześć lat temu. Rozwiązanie które (jakże by inaczej!) zostało przez polskich polityków zmarnowane, a przez kolegów pana Ziemca objęte najściślejszą cenzurą… Jesienią 2009 r. pisałem o propozycji złożonej siedmiu polskim posłom do Parlamentu Europejskiego. Propozycji, która pozwoliłaby wyjść z owego błędnego koła reagowania na oszczerstwa post factum.

Rozwiązanie owo nie przypominałoby (takiego jak dotychczas) leczenia objawów, a miałoby cechy terapii kompleksowej. Reakcja na podłe oszczerstwa pod naszym adresem powinna się składać z trzech, traktowanych łącznie (nie alternatywnie!) punktów:

Po pierwsze – dla wszystkich oczywiste – wytaczanie procesów sądowych, których konsekwencją byłoby zarówno zobowiązanie do naprawienia szkody, jak i dotkliwe (bardzo wysokie) kary finansowe.

Po wtóre: wprowadzenie w świadomość świata biografii Ochotnika do Auschwitz, a to poprzez polityczne i medialne wsparcie dla naszych starań o ustanowienie 25 maja Europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem, a także – dodajmy - o wywiązanie się przez waszyngtońskie Muzeum Holokaustu z deklaracji w sprawie uzupełnienia ekspozycji o informacje dotyczące rtm.Pileckiego, złożonej w liście Stevena Luckerta z 6 lutego 2012 r.

Po trzecie wreszcie: polubowne lub sądowne nakładanie na redakcje mediów, które dopuściły się wyemitowania treści na temat Polski jako (współ)odpowiedzialnej za niemieckie ludobójstwo i/lub jako kolebce antysemityzmu, zobowiązania do zadośćuczynienia poprzez publikację obszernych materiałów przybliżających unikalne dziedzictwo Polski Piastów, Jagiellonów, Rzeczypospolitej Obojga Narodów, które streszcza się w haśle „Paradis Judaeorum”.

O propozycji pisałem w tekście z 5 listopada 2009 r.:

http://mementomori.salon24.pl/136208,polski-oboz-auschwitz-propozycja-terapii-kompleksowej

Naturalnie to, że wsparli ją byli polscy więźniowie KL Auschwitz, okazało się nie mieć najmniejszego nawet znaczenia. Kazimierz Piechowski, oraz dziś już nieobecni wśród nas – Jerzy Bielecki i Władysław Szepelak, nie należeli przecież do którejkolwiek z wpływowych koterii, z którymi polityczna oraz patriotyczno-medialna „warszawka”, „krakówek”, „toruniek”… miałyby się liczyć.

I nie ma tu przypadku. Kiedy jesienią 2009 r. Chrześcijańskie Stowarzyszenie Rodzin Oświęcimskich i Fundacja Paradis Judaeorum prosiły polskich dziennikarzy o pomoc w nagłośnieniu apelu byłych więźniów Auschwitz o Europejski Dzień Bohaterów Walki z Totalitaryzmem, „Nasz Dziennik” i „Gazeta Polska” objęły temat cenzurą. Zaś kierowana przez Pawła Lisickiego „Rzeczpospolita” zamieściła apel bez jakiegokolwiek redakcyjnego komentarza, na… stronie piętnastej. W sąsiedztwie nekrologów:

http://2.bp.blogspot.com/_GoV7ytNTb3Q/SthW5S3uNBI/AAAAAAAAAVI/YYezKRBJWPM/s1600-h/15+strona+Rzepy+z+6.10.2009.jpg

Zatroskane o Polskę media okazały się równie zajadłymi wrogami oddolnie działających na rzecz polskiej racji stanu obywateli, co utrzymywani z kieszeni podatnika urzędnicy. Zob. materiały z 16.X.2009„Przypomnijmy o Rotmistrzu… medialnym patriotom” oraz z 31.VIII.2010„Pamięć Narodowa Sp. z o.o.”.

Dlatego kiedy dzisiaj słuchałem ministra Waszczykowskiego, który wspominając w swym sejmowym expose o roli zasady pomocniczości, o potrzebie dyplomacji wartości i umacniania pozycji Rzeczypospolitej, apelował do Polonii o aktywną troskę o dobre imię Polski, reagowanie na „polskie obozy zagłady”, by spuentować swoje wystąpienie stwierdzeniem, że suwerenność wykuwa się także we własnym kraju, nie mogłem oprzeć się wrażeniu deja vu.

Ile jeszcze razy my, wolontariusze trwającej od stycznia 2008 r. akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”), usłyszymy ze strony polityków i urzędników podobne słowa? Ile jeszcze owoców naszych ośmioletnich starań zostanie przez tych, którzy mają Narodowi służyć, zaprzepaszczonych, a przez nasze media zamilczonych?

A przecież może być… i normalnie, i uczciwie! Politycy naprawdę potrafią zachowywać się przyzwoicie i profesjonalnie, czego dowodem nasza współpraca z Hanną Foltyn-Kubicką, Tomaszem Porębą, Arturem Górskim. Na szczeblu lokalnym zaś m.in. z samorządowcami Katowic, Poznania, Łodzi, Nowego Targu, dawniej także Zakopanego i Niepołomic, a ostatnio – Lubina.

W Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu 2016 r. lubińscy radni jednogłośnie podjęli uchwałę o nadaniu jednej z ulic imienia Rotmistrza Witolda Pileckiego. Za sprawą wieloletnich, wielorakich starań pani pełnomocnik Fundacji Paradis Judaeorum ds. akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”) na Dolnym Śląsku, postać chrześcijańskiego rycerza XX wieku, patrona europejskich Bohaterów Walki z Totalitaryzmem, na trwale zakorzenia się w Zagłębiu Miedziowym. Lubińska ulica Rotmistrza to piękne ukoronowanie działań Joanny Płotnickiej. Zob. dwie rozmowy z 27 stycznia 2016 r.:

LUBIN. Będzie ulica Pileckiego”

Gość Dnia” Telewizji Lubin

Przypomnijmy o Rotmistrzu! Trzeba dać świadectwo..

Strona główna akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”):

https://www.facebook.com/Przypomnijmy-o-Rotmistrzu-Lets-Reminisce-About-Witold-Pilecki-300842628258/

Zobacz galerię zdjęć:

TVP Info 27.I.2016
TVP Info 27.I.2016 Telewizja Lubin, 27.I.2016

Przypomnijmy o Rotmistrzu / Let's Reminisce About Witold Pilecki on Facebook. Doświadczając kolejnych erupcji Inferno Polonico, przed oczami duszy widzę Witolda Pileckiego, który do nas, wolontariuszy akcji społecznej "Przypomnijmy o Rotmistrzu" ("Let's Reminisce About Witold Pilecki mówi"), mówi:"Z powodu mojego imienia będą was nienawidzić" (Mt 24,9)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka