Pozdrowienie morderców w KL Auschwitz.
Pozdrowienie morderców w KL Auschwitz.
Michał Tyrpa Michał Tyrpa
2852
BLOG

Przypomnijmy o Rotmistrzu tchórzom z NOPu

Michał Tyrpa Michał Tyrpa Kultura Obserwuj notkę 4

Ignorancja, chamstwo, lenistwo, tchórzostwo oraz pogarda dla Polaków, którzy walczyli z III Rzeszą i którzy byli jej ofiarami. To cnoty, które uczyniły Adama Gmurczyka intelektualnym i moralnym autorytetem w oczach miłośników obyczaju morderców.

Trzy miesiące temu w serwisie Facebook zostało utworzone wydarzenie „RÓŻANIEC ZA MIŁOŚNIKÓW SALUTO ROMANO”. Jak można się dowiedzieć z opisu, przyczyną jego założenia była potrzeba modlitwy o mądrość serca i światło rozumu dla tych, którzy w dzisiejszej Polsce chcieliby „odzyskiwać”, tolerować, bądź w mniej lub bardziej świadomy sposób inkorporować do naszej tradycji patriotycznej, pozdrowienie sług Bestii.

I chociaż od rozpoczęcia naszej krucjaty modlitewnej minął kwartał, nie słabną głosy oburzonych ideą, jaka przyświeca uczestnikom wspomnianego wydarzenia. Co szczególnie ciekawe, głosy owych oburzonych z uporem maniaka przywołują, niczym ważki argument, odrażający artykulik, który dla niektórych miłośników pozdrowienia morderców, zdaje się mieć rangę tekstu objawionego.

Tymczasem, pomijając inne sprawy, samo powoływanie się na wulgarny i głupi tekst Adama Gmurczyka pt. „Jak zrobić sobie dobrze kosztem narodowego bohatera” samo w sobie jest dostatecznym dowodem tępoty. Tępoty dyskwalifikującej. Widocznie jednak niektórym biednym zagubionym wystarczy ślepa wiara w (słowo) Fuehrera.. W rzeczonym tekście Gmurczyk popisuje się chamstwem. Ale to jego prawo. Zwłaszcza, że takim jak on styl ów najwyraźniej imponuje. Wszystkich innych Gmurczyk przekonał natomiast, że jest ordynarnym chamem, który pluje w twarz weteranom NSZ, AK i byłym więźniom Auschwitz oraz niewolnikom i ofiarom III Rzeszy.

Ale Gmurczyk i jego wyznawcy popisują się nie tylko brakiem kultury. Obnoszą się z brakiem elementarnej wiedzy. Gmurczyk nie ma zielonego pojęcia o czym pisze. A nie ma go tylko i wyłącznie dlatego, że jest skończonym leniem. Zamiast przed napisaniem tekstu sprawdzić o czym pisze, zapoznać się z faktami, które dostępne są na kliknięcie, Gmurczyk epatuje czytelników dyrdymałami o tym, że Fundacja Paradis Judaeorum to organizacja żydowska, że Michał Tyrpa „wykombinował sobie Wielki Plan”, że zdobył poparcie „mędrców Syjonu i komunistycznych towarzyszy”, a także „prawicy i narodowo uświadomionych”, że obłowił się na promowaniu rtm.Pileckiego itd.

Żeby było śmieszniej, w ferworze gauleitera przemawiającego na parteitagu, Adam Gmurczyk obwieszcza niczego nieświadomym czytelnikom, że krakowska sprawa znieważenia Krzyża Katyńskiego rzekomo zakończyła się „bezradnym rozłożeniem rąk” przez organa ścigania. Tymczasem gdyby Fuehrer NOPu nie był takim leniem, dowiedziałby się, że sprawa, której przedmiotem był hitlerowski wybryk półgłówków z NOPu zakończyła się postanowieniem w którym czytamy m.in. „W niniejszej sprawie (…) nie może budzić wątpliwości, iż zachowanie polegające na wyciągnięciu ręki w geście neonazistowskiego pozdrowienia podczas oficjalnych obchodów, wobec symbolu czci religijnej i sztandaru może stanowić realizację znamion czynu zabronionego z art. 133 k.k., 137 par.1 k.k., 196 k.k. i 256 k.k. uzasadniającą wszczęcie i prowadzenie postępowania przeciwko sprawcom tych czynów.”.

Ci, którzy funkcjonalnymi analfabetami i leniami nie są, dowiedzieli się o tym dawno temu. Między innymi z takich (wielokrotnie wskazywanych) materiałów, jak:

1) http://www.wiadomosci24.pl/artykul/sieg_heil_pod_krzyzem_katynskim_final_w_sadzie_50074.html

2) http://mementomori.salon24.pl/301847,przypomnijmy-o-rotmistrzu-gdanskim-neonazistom 

3) http://mementomori.salon24.pl/401029,pomozmy-odzyskac-saluto-romano
 

Co ciekawe, Gmurczyk okazał się nie tylko ignorantem, chamem oraz bydlakiem gardzącym uczuciami i opiniami weteranów Narodowych Sił Zbrojnych, Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich oraz ofiar i niewolników III Rzeszy. Wódz Narodowego Odrodzenia Polski okazał się również tchórzem… Mimo obietnic Gmurczyka, jakoś nie doczekałem się zapowiadanego w jego kloacznym tekście pozwu o ochronę „dóbr osobistych” NOPu.

Co więcej, mimo wielokrotnie ponawianych zachęt, ani Adam Gmurczyk, ani ktokolwiek z jego admiratorów nie potrafił 14 czerwca b.r. pojawić się w byłym KL Auschwitz by dać dowód swego przywiązania do obyczajów morderców polskich patriotów. Ale pewnie nie ma się czemu dziwić. Tyle w Gmurczyku odwagi, ile rozumu i...szacunku do Polski i Polaków.

Reasumując, jeśli Adam Gmurczyk chciałby odzyskać minimum wiarygodności, czekam na obiecywany pozew. Czekam także na esesmańskie świadectwo Gmurczyka pod Ścianą Straceń. Za niecały miesiąc - w rocznicę zamordowania św.Maksymiliana Marii Kolbe. Czy i tym razem stchórzy?

A ludzi dobrej woli zachęcam do modlitwy za wstawiennictwem św.Maksymiliana Marii Kolbe, św.Teresy Benedykty od Krzyża i ś.p.rtm.Witolda Pileckiego. Módlmy się za niefrasobliwych, zatwardziałych w sercu, niewrażliwych.

Przypomnijmy o Rotmistrzu! Trzeba dać świadectwo..

 

Przeczytaj dyskusję (wszystkie wypowiedzi dostępne po zalogowaniu) w wątku:

http://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=404119032935278&id=300842628258

 Zob. także:

http://mementomori.salon24.pl/posts/

Profil akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let’s Reminisce About Witold Pilecki”) na Facebooku.


Zobacz galerię zdjęć:

Św.Maksymilian Maria Kolbe.
Św.Maksymilian Maria Kolbe. Św.Teresa Benedykta od Krzyża (Edith Stein). Więzień nr 4859.

Przypomnijmy o Rotmistrzu / Let's Reminisce About Witold Pilecki on Facebook. Doświadczając kolejnych erupcji Inferno Polonico, przed oczami duszy widzę Witolda Pileckiego, który do nas, wolontariuszy akcji społecznej "Przypomnijmy o Rotmistrzu" ("Let's Reminisce About Witold Pilecki mówi"), mówi:"Z powodu mojego imienia będą was nienawidzić" (Mt 24,9)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura